Cenimy solidne oraz stylowe ogrodzenie ogrodowe. Niestety, nawet na najpiękniejszym z nich upływ czasu i pory roku odciskają swoje piętna. W porze wiosenno-letniej warto zatem chwycić za pędzel, by je odświeżyć. Podpowiadamy, jak to zrobić szybko i skutecznie.
Solidne pręty, ozdobne groty, mocne kątowniki – ogrodzenie metalowe odznacza się trwałością i wysoką estetyką. Aby jednak zachować, a zarazem podkreślić jego atrakcyjność na dłużej, trzeba zawczasu przeciwdziałać korozji oraz co kilka lat powtarzać renowację. Wbrew powszechnemu mniemaniu czynność odrestaurowywania ogrodzenia wcale nie przysparza nadzwyczajnych trudności. Proces wymaga jednak odpowiedniego doboru materiałów i metody do konkretnego typu podłoża przy jednoczesnym uwzględnieniu stanu konstrukcji.
Od czego zacząć?
Temperatura powietrza, która zapewnia optymalne warunki do malowania, wynosi ok. 15-25°C, dlatego idealną porą na renowację jest wiosna i lato. Najważniejszą kwestią jest dokładne sprawdzenie stanu podłoża. W zależności od stopnia zabrudzenia oraz zniszczenia metalowej powierzchni podejmujemy dalsze kroki.
Gdy konstrukcja jest nieznacznie zabrudzona, do jej oczyszczenia wystarczy nam szczotka druciana i papier ścierny. Jeżeli powierzchnię zaatakowała rdza lub ze struktury łuszczy się farba, trzeba będzie bardzo starannie wyczyścić ogrodzenie za pomocą gruboziarnistego papieru albo szlifierki, a następnie powtórzyć czynność z użyciem drobnoziarnistego papieru.
Tak przygotowaną całość na koniec odtłuszczamy roztworem właściwego detergentu, osuszamy i odpylamy, by na koniec usunąć pył wilgotną ściereczką. Pamiętajmy, że pręty nie mogą być idealnie gładkie, ponieważ zmniejszy to przyczepność farby, więc należy je delikatnie zmatowić papierem ściernym o wysokiej granulacji.
Ochrona i dekoracja
Odnawiając metalową powierzchnię, należy działać dwufazowo. Pierwszym etapem jest konserwacja ogrodzenia przed niszczącą rdzą. W tym celu możemy zastosować preparaty typowo ochronne, czyli farby gruntowe lub podkłady antykorozyjne. Podkład rozprowadzamy równomiernie pędzlem okrągłym lub owalnym, nie dopuszczając do powstawania zacieków. Przy wysoce chropowatych powierzchniach gruntowanie należy wykonać dwukrotnie, aby dotrzeć do mniej dostępnych elementów ogrodzenia.
Drugim istotnym krokiem jest wybór emalii, która podkreśli estetykę ogrodzenia, ale również zabezpieczy je przed szkodliwym wpływem warunków atmosferycznych (np. Emalia Akrylowa Drewno & Metal marki Bondex). Zanim rozpoczniemy malowanie, upewnijmy się, że powierzchnia jest rzeczywiście sucha i czysta. Farbę akrylową należy przed użyciem dokładnie wymieszać, a w razie potrzeby rozcieńczyć ją niewielką ilością wody (ok. 10%). Do malowania możemy wykorzystać pędzel o średnio sztywnym włosiu do mniejszych części konstrukcji lub wałek i natrysk do większych.
Aby cieszyć się długotrwałym efektem dekoracyjnym, zawsze warto dostosować liczbę nanoszonych warstw do rad producenta – w wypadku emalii Bondex zaleca się aplikację dwóch powłok. Produkt charakteryzuje się wysoką siłą krycia, zapewnia atrakcyjny efekt wykończeniowy, jest hydrofobowy oraz gwarantuje kompletną ochronę stali i żelaza przed zmiennymi czynnikami pogodowymi. Istotną zaletą jest również jego silna przyczepność do podłoża, która znacząco wpływa na trwałość powłoki.
Zarówno trafny dobór emalii dekoracyjnej oraz podkładu antykorozyjnego, jak i należycie przeprowadzony proces renowacji uczyni z ogrodzenia prawdziwą dumę naszych posesji bądź ogrodów.