Jak kolory ścian wpływają na nasze samopoczucie?

Pogodne, wprawiające w przyjazny nastrój, albo męczące i irytujące. Wbrew pozorom to samo wnętrze – w zależności od zastosowanej kolorystyki – możemy odbierać na skrajnie różne sposoby. Marka Malfarb podpowiada, jak za pomocą barw kreować charakter pomieszczenia.

Psycholodzy już dawno temu udowodnili, że kolorystyka otoczenia bardzo wyraźnie wpływa na nasze zachowanie – niektóre barwy wprawiają nas w dobry nastrój, inne sprzyjają odpoczynkowi, a jeszcze inne pomagają w nauce i koncentracji:

Psychologiczny aspekt kolorów to kwestia, o której zazwyczaj zapominamy podczas remontowania ścian w domu. W rzeczywistości zamiast kierować się modą lepiej jest postawić na barwy, w otoczeniu których będziemy czuć się naprawdę dobrze. Np. spokojna zieleń zdecydowanie lepiej sprawdzi się w sypialni niż krzykliwy fiolet – pomaga ona bowiem odprężyć się i wyciszyć po całym dniu. Podobnie w pokoju ucznia warto zastosować nieco stonowanego żółtego, gdyż ułatwia on koncentrację i przyswajanie wiedzy – tłumaczy Mariusz Szubert, manager marki Malfarb.

Zobaczymy więc, jak poszczególne rodzaje barw wpływają na nasze samopoczucie, a także czym kierować się podczas dobierania kolorów do różnorodnych typów pomieszczeń.

Kolory neutralne

Biel oraz szarość to barwy neutralne – nie wpływają na nas w wyraźny sposób, co sprawia, że z powodzeniem sprawdzają się w różnych rodzajach pomieszczeń. Mogą jednak pomagać w oczyszczeniu umysłu, a tym samym dawać nam poczucie spokoju. Jednocześnie neutralny charakter sprawia, że stanowią dobre tło dla innych odcieni. Stanowią też niejako „bezpieczne rozwiązanie” – jeśli mamy problem z doborem konkretnego koloru do wnętrza, zastosowanie barwy neutralnej stanowić będzie kompromisowe rozwiązanie, którego raczej nie będziemy żałować.

Kolory relaksujące

Po ciężkim dniu w pracy każdy z nas marzy o odrobinie relaksu. Prawdziwe odprężenie zapewnią nam przede wszystkim jasne, spokojne odcienie – m.in. stonowane zielenie, niezbyt ciemne brązy oraz czyste błękity. Zieleń obniża ciśnienie krwi i daje poczucie spokoju i harmonii. Natomiast brązy sprawiają, że czujemy się bezpiecznie. Z tego powodu obydwa kolory okażą się dobrym wyborem np. w salonie. Z kolei błękity pomagają nam uspokoić myśli i ułatwiają zasypianie, co sprawia, że warto je wprowadzić do sypialni (podobnie jak błękity, działają na nas pastelowe odcienie różu oraz jasne fiolety).

fot. Malfarb

Kolory na dobry humor

Jeśli jednak marzymy o domu, w którym tętni życie i panuje radosna atmosfera, sięgnijmy po bardziej pobudzające kolory. Jasny, wyrazisty żółty poprawia nasz humor i sprawia, że mamy mnóstwo energii. Z kolei pomarańczowy z powodzeniem sprawdza się wszędzie tam, gdzie spotykają się ludzie – wprawia nas w dobry nastrój, zachęca do zabawy, a dodatkowo poprawia apetyt (z tego powodu będzie też idealny do kuchni i jadalni). Równie mocno działa na nas czerwień. Kolor ten podnosi ciśnienie krwi i wyraźnie pobudza do działania – w dużej ilości może jednak wpływać na odbiorców przytłaczająco, dlatego lepiej stosować go z umiarem lub w towarzystwie spokojniejszych odcieni.

fot. Malfarb

Kolory do pracy i nauki

Aranżując pomieszczenie przeznaczone do pracy lub nauki, dobrze jest chwilę zastanowić się nad charakterem wykonywanych w nim czynności. W przypadku nauki najlepiej sprawdzi się pastelowa żółć, ułatwiająca koncentrację i szybkie przyswajanie wiedzy. Z kolei do prac analitycznych i wymagających skupienia poleca się neutralne biele, beże, szarości i błękity. Natomiast cytrynowy, nasycony żółty sprawi się tam, gdzie praca powiązana jest z kreatywnością (dla urozmaicenia możemy go połączyć z intensywnym zielonym).

Leave a Reply