Pastelowe żółcie, błękity i beże rządzą niepodzielnie na łamach wnętrzarskich magazynów. Tej ogromnej popularności trudno się dziwić – w końcu pastele nie tylko pasują do każdego wnętrza, ale nadają mu również subtelny, delikatny charakter.
Kremowe San Remo, koralowa Tasmania czy mglisty Orlean? Marka Malfarb podpowiada, jakie pastelowe odcienie z bogatej palety farby Pastel Color wybrać do dekoracji wnętrz.
Trwały spokój
Pastele znajdą zastosowanie w aranżacjach z pogranicza wielu stylistyk. Alabastrowa Verona, migdałowe Haiti i waniliowa Martynika będą doskonale współgrać z industrialnymi wnętrzami, a kaktusowy Meksyk, lazurowa Ikaria czy mandarynkowa Dominikana stworzą radosną całość z popartowymi dekoracjami. Uniwersalność jest zatem ogromnym atutem pasteli. Najlepiej gdy idzie ona w parze z trwałością koloru. Wybierając wysokiej jakości farbę Pastel Color marki Malfarb mamy gwarancję, że spokój pastelowych odcieni przez długi czas utrzyma się na ścianach naszego mieszkania.
Pastel Color to produkt specjalnie zaprojektowany do dekoracyjnego wymalowywania wnętrz. Już dwie warstwy farby malarskie wystarczą do osiągnięcia wyrazistego efektu. A wszystko to za sprawą wysokogatunkowej dyspersji, która zapewnia nie tylko odpowiednią mikrowentylację powierzchni ale także jej idealne pokrycie. Ponadto produkt charakteryzuje się dużą wydajnością, do 12 m2/ l w zależności od chłonności podłoża oraz narzędzia malarskiego.
Farba może być nakładana niemal każdym rodzajem narzędzi malarskich, od pędzla, przez wałek, po natrysk. Przy własnoręcznym wymalowywaniu ścian najlepiej sprawdzi się jednak wałek Microfibra lub Polyacrylic marki Dekoral Gold.
Pastel Color z pewnością zadowoli zwolenników błyskawicznych remontów. Dlaczego? Po pierwsze już po 2 godzinach możemy wymalowywać druga warstwę farby. Po drugie w czasie remontu nie będzie towarzyszyć nam ciężki, chemiczny zapach. Po trzecie z łatwością jesteśmy w stanie określić potrzebną do remontu ilość produktu.